Co kraj, to obyczaj. Jak każdy inny naród, również Gruzini mają swoje specyficzne święta i obrzędy. Tak na przykład na 9 maja przypada Dzień Zwycięstwa, a 26 dnia tego miesiąca obchodzony jest Dzień Niepodległości. 23 listopada to Dzień Świętego Jerzego, który jest patronem kraju. Jego imieniny obchodzi się również 6 maja, w tak zwanym Dniu Giorgoba – dniu ustawowo wolnym od pracy.
Spędzając wakacje w Gruzji, nie można nie wziąć udziału w Tbilisobie – dorocznych dożynkach winnych organizowanych w stolicy w ostatnich dniach października. Jest to czas radosnego ucztowania i cieszenia się obfitymi zbiorami, przy których prace odbywają się we września. Całe życie kulturalne na kilka dni przenosi się w okolice Tbilisi, gdzie muzyka gra bezustannie, a stoły są suto zastawione.
Wiąże się z tym niemłody już obyczaj wznoszenia toastów. Podczas wycieczki do Gruzji warto zwrócić uwagę na rytuały, jakimi przez lata obrosła tradycja urządzania biesiad w tym kraju. Przewodnikiem podczas uczty jest tak zwany tamada – najczęściej dojrzały mężczyzna, cieszący się szacunkiem zebranych i posiadający talent oratorski. To on wygłasza toasty i decyduje o momencie, w którym można pochwycić za kielichy. Popijanie pomiędzy toastami uważane jest w towarzystwie za duży nietakt.
Interesującym świętem, związanym z życiem duchowym i ludowością, jest Kwirikoba – odpust na cześć świętego Kwiryka, obchodzony w Swanetii 28 lipca. Dzień ten, zwany również Lagurką, stanowi rzadki przykład przemieszania się zwyczajów pogańskich z chrześcijaństwem. Swani traktują tę tradycję bardzo poważnie: ci, którzy z jakiegoś powodu znaleźli się poza granicami rodzinnych miejscowości, starają się do nich wrócić przed rozpoczęciem obchodów. Przywożą ze sobą młode koźlątka, które następnie składają w ofierze. Wokół kościółka na wzgórzu płoną tysiące świec, a wierni wyrzucają w niebo karteczki ze wcześniej spisanymi intencjami. Następnie zaczynają biesiadę.
Nawet krótkie wczasy w Gruzji zawsze stanowią niezastąpione źródło najpiękniejszych wspomnień. Jest to spowodowane nie tylko pięknem tamtejszych krajobrazów, ale również oryginalnością kultury. Warto choć raz w życiu wybrać się na Kaukaz, aby przekonać się o baśniowym klimacie, jaki towarzyszy obchodom gruzińskich świąt.
