Uzbekistan pępkiem świata? A tak! Wieki temu, gdy przebiegał tędy Jedwabny Szlak, Uzbekistan był sercem Azji Środkowej – a wielu uważało go wręcz za centrum globu. I nic dziwnego, bo właśnie w tym kraju krzyżowały się języki, smaki i kultury z najodleglejszych zakątków Europy i Azji. Orientalny kalejdoskop przetrwał do dziś, a doświadczyć go można na każdym kroku wycieczki do Uzbekistanu!
Już od starożytności tereny dzisiejszego Uzbekistanu przyciągały różne ludy. Miały tu one wszystko, co potrzebne do życia: żyzne gleby pomiędzy Amu-darią a Syr-darią, zielone niziny, góry i pustynie chroniące przed najazdami wroga, lasy bogate w zwierzynę łowną oraz glinę, z której również współcześnie wytwarza się naczynia i buduje domy.
Od III w. p.n.e. przez Uzbekistan – a dokładniej: przez Taszkent, Samarkandę i Bucharę – przebiegała północna nitka Jedwabnego Szlaku, łączącego Chiny, Azję Centralną, Bliski Wschód i Europę. Handlowa marszruta szybko zapełniła się karawanami, które wraz z egzotycznymi towarami przywoziły do Uzbekistanu równie osobliwe tradycje. Te padały na podatny grunt i wkrótce wydawały intrygujące obyczajowo owoce.
Wycieczki objazdowe do Uzbekistanu – bogactwo architektury
Fascynujący zlepek kultur stepowych koczowników, kultury perskiej, chińskiej i greckiej zaczął kształtować pejzaż Uzbekistanu. Po dziś dzień pobrzmiewają tu nuty Bliskiego i Dalekiego Wschodu, jak również europejskiej klasyki.
Aby się o tym przekonać, wystarczy rzucić okiem na miejscowe zabytki. Podczas wycieczki do Uzbekistanu warto zobaczyć cuda architektury, choćby plac Registan w Samarkandzie z przepięknymi medresami Uług Bega, Szir Dar i Tillja Kari, które zachwycają turkusowymi kopułami i misterną mozaiką mihrabów. Równie zjawiskowy kompleks architektoniczny Khazrati Imam (XVI w.) w Taszkencie, a także pałace Ak-Saraj w Shahrisabz, chana Chudojara w Kokandzie i Sitorai-Mohi Hosa na obrzeżach Buchary to kolejne znakomite przykłady wpływów lokalnych i perskich, ale też chińskich czy częściowo europejskich. Stepową myśl architektoniczną znakomicie ukazują natomiast budowle warowne – potężna cytadela Ark oraz Kuhna Ark, czyli ufortyfikowana rezydencja chanów Chiwy, jak również obiekty mieszkalne – typowe gliniane domy, których ciekawe przykłady można obejrzeć m.in. w wiosce Sukok.
Wycieczki do Uzbekistanu – z bazarów pod strzechy
Różnorodność, która złożyła się na krajobraz uzbeckiej kultury, tętni zwłaszcza na lokalnych bazarach. Panujący tu gwar, bogactwo kolorów, zapachów i napływowych towarów, a także fascynujący miks ludzkich twarzy i rozmaitych języków (uzbeckiego, rosyjskiego, tadżyckiego, tureckiego, perskiego, chińskiego…) tworzą jedyną w swoim rodzaju aurę orientalnego zaułka. W niektórych miejscach wystarczy puścić wodze wyobraźni, by dojrzeć wędrującą gdzieś z oddali karawanę kupców, a może nawet samego Marco Polo, który z Buchary podążał przez azjatyckie stepy na spotkanie z Kubilaj-chanem…